WE WSZECHŚWIECIE MNÓSTWO JEST OBFITOŚCI, KTÓRA PRZEZNACZONA JEST DLA KAŻDEGO. OTRZYMUJĄ JĄ JEDNAK NIELICZNI DLACZEGO? BO TYLKO ONI WIEDZĄ JAK PROSIĆ. CO ROBIĆ ABY OSIĄGNĄĆ SUKCES. NIE NA DARMO MÓWI SIĘ, ŻE WIARA CZYNI CUDA. BO TAK WŁAŚNIE JEST. " PROŚCIE A OTRZYMACIE" ZNACIE TE SŁOWA ? UWIERZCIE ZATEM! NIGDY, PRZENIGDY NIE MÓWCIE NIE UDA SIĘ, TO NIE DLA MNIE, JA SIĘ DO TEGO NIE NADAJĘ, . ZMIEŃCIE TOK SWEGO MYŚLENIA. "Opieranie się przypływowi pomyślności pozbawia i ofiarodawcę i odbiorcę,niezwykle cennej wymiany duchowej". NIEKTÓRYM LUDZIOM WIELKĄ TRUDNOŚĆ SPRAWIA PRZYJMOWANIE, A POTEM DZIWIĄ SIĘ, DLACZEGO NIE DOSTAJĄ PIENIEDZY, MIŁOŚCI I SZCZĘŚCIA, KTÓRYCH NAPRAWDĘ POTRZEBUJĄ. MOŻE NIE NAUCZYLIŚMY SIĘ PRZYJMOWANIA DARU W POSTACI NP. KOMPLEMENTU. ZROZUMCIE, ŻE JEŻELI PRZYJACIELE MÓWIĄ NAM, ŻE ŚWIETNIE WYGLĄDAMY TO WYPADA WRĘCZ UŚMIECHNĄĆ SIĘ, WYSŁUCHAĆ DO KOŃCA, CO MAJĄ NAM DO POWIEDZENIA I PODZIĘKOWAĆ ZA TE MIŁE SŁOWA. NASZ NASTRÓJ AUTOMATYCZNIE SIĘ WÓWCZAS POPRAWIA. NASTAWIAMY SIĘ ZATEM NA ODBIERANIE OBFITOŚCI, NA PRZYJMOWANIE. JEŻELI KOLEDZY DZIEKUJĄ TOBIE ZA OKAZANĄ POMOC, NIE MÓWMY OD RAZU " To nic takiego"! ALBO ODPOWIEMY POZYTYWNIE, A W MYŚLACH MÓWIMY SOBIE " gdyby oni wiedzieli jak mały był nasz wkład". W TAKICH BOWIEM PRZYPADKACH SKUTECZNIE BLOKUJEMY PRZYPŁYW WSZELKIEJ POMYŚLNOŚCI, MIŁOŚCI, KTÓRE BYŁY NAM OFEROWANE, A CZYNIĄC TAK POZBYWAMY I SIEBIE I INNYCH WARTOŚCIOWEJ PRZEMIANY DUCHOWEJ, KTÓRA BYŁABY KORZYSTNA DLA OBU STRON. ANIOŁY PRAGNĄ, BYŚMY WSZYSCY OTRZYMYWALI MIŁOŚĆ I POMYŚLNOŚĆ, KTÓRE KOJĄ NASZĄ DUSZĘ I PRZYCZYNIAJĄ SIĘ DO NASZEGO FIZYCZNEGO KOMFORTU. NIE MA ŻADNEGO DOBRODZIEJSTWA W głodzeniu się CZY JEST ONO FIZYCZNE, EMOCJONALNE, MENTALNE, CZY DUCHOWE. PAMIETAJCIE, ŻE BOSKA POMYŚLNOŚĆ WE WSZYSTKICH SWOICH FORMACH ZAWSZE NAS SZUKA. W GRUNCIE RZECZY PRZECIWSTATWIANIE SIĘ JEJ WYMAGA OGROMNEGO WYSIŁKU. MOŻEMY OPIERAĆ SIĘ KOMPLEMENTOM Z PRZYZWYCZAJENIA ALBO MOŻEMY OGRANICZYĆ PRZYPŁYW PIENIĘDZY DO NASZEGO ŻYCIA, PONIEWAŻ W SKRYTOŚCI DUCHA NIE WIERZYMY, ŻE NA NIE ZASŁUGUJEMY, LUB NIGDY NIE NAUCZYLIŚMY SIĘ NIMI ROZPORZĄDZAĆ I PO PROSTU SIĘ TEGO BOIMY. ŻYJEMY W PRZEKONANIU, ŻE NA ŚWIECIE NIE MA WYSTARCZAJĄCEJ ILOŚCI DÓBR, ABY WYSTARCZYŁO DLA KAŻDEGO. NIC BARDZIEJ MYLNEGO!!! "Anioły żyją w królestwie obitości, my również!" PRZECIEŻ ANIOŁY NIE MIESZKAJĄ W KRÓLESTWIE NIEDOSTATKU, MY TAKŻE. Z ANIELSKIEJ PERSPEKTYWY NIEDOSTATEK NIE ISTNIEJE, TO TYLKO CZYSTY WYMYSŁ CZŁOWIEKA, MIT, KTÓRY POWODUJE ZACHWIANIE RÓWNOWAGI, W ŚWIECIE MATERIALNYM, ALE NIE MA ŻADNEJ PODSTWY W PRAWDZIE DUCHOWEJ. OBAWA PRZED BRAKIEM RODZI POTRZEBĘ KURCZOWEGO TRZYMANIA PRZY SOBIE TEGO, CO POSIADAMY, A KURCZOWOŚĆ TA AUTOMATYCZNIE BLOKUJE STRUMIEŃ POMYŚLNOŚCI, PŁYNĄCY ZARÓWNO Z NASZEGO ŻYCIA, JAK I DO NIEGO. LĘK PRZED NIEDOSTATKIEM WYWOŁUJE DESPERACJĘ, A NASZA ZDESPEROWANA ENERGIA POWSTRZYMUJE NAS PRZED GOTOWOŚCIĄ OTRZYMYWANIA TEGO, CZEGO NAPRAWDĘ PRAGNIEMY I POTRZEBUJEMY. KAŻDY Z NAS MUSI SAM UWOLNIĆ SIĘ OD SWEGO STRACHU PRZED NIEDOSTATKIEM. POSTEPUJĄC TAK PRZYCZYNIAMY SIĘ DO PRZEMIANY ZBIOROWEGO UMYSŁU, CAŁEJ LUDZKOŚCI, DO PRZEJŚCIA ZE ŚWIADOMOŚCI NĘDZY DO ŚWIADOMOŚCI DOSTATKU.
ZMIEŃ SIEBIE, A ZMIENISZ CAŁY ŚWIAT!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz